poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Andrzej Pilipiuk - nie lubię pisania

http://webep1.com/Zobacz/To?a=3742&mp=521&r=L3N6dWthai8_YXV0b3I9QW5kcnplaiUyMFBpbGlwaXVr0&aff=2Pisarz fantasy Andrzej Pilipiuk, twórca m.in. postaci Jakuba Wędrowycza, nie przepada za pisaniem:
"Ja nigdy nie polubiłem pisania. Lubię sobie wymyślać, lubię popatrzeć, jak jest gotowe. Natomiast wklepanie tego wszystkiego w klawiaturę, ubranie w słowa, splecenie zdań w sceny – to robota nudna, nużąca, nienawistna… I jednocześnie niezbędna."
Pilipiuk w wywiadzie przyznał się, że jest dyslektykiem: "Przede wszystkim sadzę nieprawdopodobną ilość literówek i nie jestem w stanie zgrać palców przy pisaniu na klawiaturze – piszę tylko dwoma. To bardzo spowalnia."
Ale to nie przeszkadza mu pisać 3 książki rocznie. Gdy przeżywa niemoc twórczą robi sobie przerwę i pisze coś zupełnie innego, np. opowiadanie. Jak mówi:
"Takie przeskoki zabezpieczają do pewnego stopnia przed syndromem wypalenia. Jeśli dopada mnie kompletna niemoc, to niestety trzeba posiedzieć i przeczekać – na przykład coś poczytać. Wcześniej czy później wena wraca. Mam spory zapas pomysłów."
Za to podczas weny pisarz szaleje:
"Myślę, że przy pisaniu niezwykle ważna jest wewnętrzna dyscyplina. Są dni gorsze i lepsze, ale nie można uzależniać się od czegoś tak kapryśnego jak natchnienie. Szał pisarski oczywiście miewałem. Było kilka opowiadań, które napisałem od zmierzchu do świtu, nie odrywając się, siedząc kilkanaście godzin przy komputerze. Kiedyś napisałem 190 stron w 12 dni. Parę razy bywało, że napisałem ponad 30 stron jednego dnia."
I pomyśleć, że w szkole miał "pod górkę", jak sam twierdzi "Lata szkolne ciągną się za mną jak smuga cienia."

Źródło: http://esensja.stopklatka.pl/ksiazka/wywiady/tekst.html?id=3469

środa, 23 kwietnia 2014

Ronald Knox - 10 reguł powieści kryminalnej

Ronald Knox był angielskim teologiem, księdzem katolickim, ale i autorem książek religijnych oraz powieści kryminalnych. Skupmy się na powieści kryminalnej, do której opracował 10 reguł:

1. Przestępcą musi być ktoś, kto pojawił się na początku książki, ale nie może być to osoba prowadząca śledztwo.
2. Wykluczone jest pojawianie się w powieści wszelkich przejawów sił nadprzyrodzonych i ponad naturalnych.
3. W powieści może występować nie więcej niż jedno tajne przejście lub pomieszczenie.
4. Nie mogą zostać żadne do tej pory nieodkryte trucizny i urządzenia, jeśli na końcu książki będą one wymagały długiego i naukowego wyjaśniania ich działania.
5. W książce nie może się pojawić żaden Azjata.
6. Detektyw nie może kierować się intuicją ani działać dzięki przypadkowi.
7. Detektyw nie może być sprawcą zbrodni.
8. Detektyw musi ujawniać jedynie takie wskazówki, które czytelnik jest w stanie na bieżąco zweryfikować.
9. Przyjaciel detektywa (Watson) nie może skrywać żadnych pomysłów.
10. Bliźniacy i podwójna gra są wykluczeni, chyba że czytelnik zostanie na ich pojawienie się odpowiednio przygotowani.
 

sobota, 19 kwietnia 2014

Wielkanocne czytanie

Obywatele! 
Wielkanocne czytanie to podstawowa czynność człowieka, niezbędne do życia jak powietrze, sycące jak strawa, rozpalające duszę życiodajnym ogniem by jak parowóz dostawszy energii ruszyć po torach nowej przygody.

Życzę Wam Radosnych Świąt Wielkanocnych 
Qba

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Jeffery Deaver - przygotowanie materiału

Pisarz Jeffery Deaver, amerykański autor thrillerów psychologicznych, zanim zabierze się do właściwego pisania, poświęca mnóstwo czasu na zbieranie materiału i wstępne szkice:
"Zanim napiszę choćby jedno słowo, zazwyczaj spędzam około ośmiu miesięcy na poszukiwaniu materiałów dotyczących tematu, którym zamierzam się zajmować. Pierwszy szkic to zazwyczaj 150–250 stron. Zawieram w nim każdy zwrot akcji, opisuję każdego bohatera, każdą wskazówkę i wątki poboczne. Przygotowanie tego pierwszego szkicu i poszukiwanie materiałów oraz zapoznawanie się z nimi to praca na pełen etat. Mimo takiego drobiazgowego przygotowania bardzo wystrzegam się, by nie wstawiać do powieści niczego poza tym, co popycha akcję do przodu. Uważam, że wielkim grzechem jest traktowanie czytelnika jak idiotę i podsuwanie mu zbyt wielu wskazówek. Kiedy zakończę pracę wstępną, pisanie zajmuje mi już tylko około dwóch miesięcy."
O tworzeniu postaci mówi:
http://webep1.com/Zobacz/To?a=3742&mp=521&r=L3N6dWthai8_YXV0b3I9SmVmZmVyeSUyMERlYXZlcg2&aff=2"Jednym z najważniejszych zadań każdego autora jest stworzenie wiarygodnych postaci, a ponieważ w każdej książce można spotkać całą galerię postaci pochodzących z różnych środowisk, kultur i w różnym wieku, to zadaniem pisarza jest zakasanie rękawów i ciężka praca, by stać się tą osobą, bez względu na to, jak trudne by to było. Wymaga to badań, wyostrzonej intuicji i pewnej dozy empatii. Ten proces jest jednak niezwykle fascynujący. Poznajemy różne kultury poprzez różne osobowości. Uwielbiam to!"
Autor pisze jedną powieść rocznie i dodatkowo kilka opowiadań. Swoją pierwszą książkę składającą się z dwóch rozdziałów napisał w wieku jedenastu lat :-) 

wtorek, 8 kwietnia 2014