Elif Safak - turecka pisarka, autorka powieści takich jak "Bękart ze Stambułu", "Czarne mleko" czy "Lustra miasta" w trakcie tworzenia powieści potrafi poświęcać jej po 15-20 godzin na dobę, przez cały okres tworzenia czyli rok, półtora. Wtedy myśli o niej dniem i nocą przestając istnieć dla świata. Safak pisze w nocy, kiedy śpią jej dzieci albo kiedy mają drzemkę w ciągu dnia. Woli jednak pisać poza domem w głośnych kawiarniach i w zatłoczonych miejscach m.in. dworcach, lotniskach albo... w piekarni. Podobno zapach chleba uspokaja podobnie jak ruch i zgiełk. Po okresie intensywnej pracy przychodzi okres rozprężenia, kiedy pisarka regeneruje się i wychodzi do ludzi. Pisanie to trudny proces tworzenia, nie jest to praca od 8.00 do 16.00. Pisarka twierdzi, że przez większość jej życia wartością nadrzędną było pisanie. Pisarze mają to we krwi :-)
Każdy człowiek ma potrzebę opowiadania różnych historii. Nie każdy lubi je jednak zapisywać. Ten blog jest dla tych, którzy marzą o pisaniu i chcieliby kiedyś zobaczyć swoją książkę w druku albo przynajmniej opowiadanie w jakimś periodyku. Wszystko przed nami. Ja też o tym marzę. Dlatego zbieram tutaj materiały potrzebne do pisania: cenne porady, książki o pisaniu wydane w Polsce, wydawnictwa w których jest szansa dla debiutantów itd. Czas na spełnienie swoich marzeń. Zapraszam.
Wiesz co? Podziwiam Ciebie jak dużo książek na temat pisania zgromadziłeś tutaj. Kilka z nich znam, niektóre pobieżnie bo nie przypadły mi do gustu, inne nie bardzo są przydatne, ale o wielu nawet nie miałam pojęcia!
OdpowiedzUsuńNiestety wiele z nich jest trudna do zdobycia.
Staram się zebrać jak najwięcej na temat pisania. A jest tego jeszcze dużo. Wiele z nich to unikaty. Powstaje wielka baza wiedzy o pisaniu :-)
OdpowiedzUsuńCzy nie odbywa się to kosztem czasu na pisanie? Niekiedy zastanawiam się na ile takie działania odciągają nas od upatrzonego celu.
OdpowiedzUsuńTo prawda, im więcej się dzieje tym trudniej to ogarnąć. Ale jeżeli mogę komuś pomóc i dać "kopa" do działania, to już cieszy.
OdpowiedzUsuńA co Tobie daje kopa?
OdpowiedzUsuńBo mnie rozmowa, nawet mailowa lub na stronie, ale nie same suche informacje. A najbardziej jak koleżanka pyta ile dzisiaj napisałam :-) No rozlicza mnie normalnie jak brygadzista :-)
Dostałem kilka maili z podziękowaniem za polecane książki i ciekawe informacje o pisaniu. Dla mnie to jest kop. Oprócz tego każda wygrana w konkursie to też kop.
OdpowiedzUsuńTak, wygrana w konkursie to niesamowita adrenalina. Z tym, że z konkursami jest różnie, np. mają określoną tematykę, niekoniecznie taką, jaką się lubi.
OdpowiedzUsuńNie widzę u Ciebie informacji o konkursach.
Będą, jest tyle jeszcze do napisania :-)
OdpowiedzUsuń