Blokada pisarska dopada prędzej czy później. Stresująca i wkurzająca przypadłość każdego pisarza, bo przecież nie zawsze jest z górki.
Oto, co mówi NeilGaiman o tej przypadłości:
„Z mojego doświadczenia blokada pisarska jest bardzo realna.
Piszesz coś i nagle stop. Znaki przestają mówić. Byłeś szczęśliwy po prostu
przepisując wszystko, co mówili, ale nagle usiedli i zamknęli się. Nagle masz wielki
kłopot. To się zdarza. To jest bardzo realne.”
Colson Whitehead doradza, jak użyć blokady pisarskiej jako
wymówki:
„Blokada Pisarska jest narzędziem - użyj go. Kiedy ktoś cię
zapyta, dlaczego ostatnio nic nie robiłeś, po prostu powiedz: "Jestem
zablokowany". Ponieważ większość ludzi uważa, że pisanie jest jakimś
mistycznym procesem, w którym postacie "rozmawiają z Tobą" i słyszysz
ich głosy w swojej głowie, blokada jest idealną osłoną, gdy po prostu nie
czujesz się na siłach.”
A tak wypowiadali się nasi pisarze: <kliknij>