12 marca tego roku odszedł znakomity pisarz fantasy Terry Pratchett. Sam cykl „Świat Dysku” to 40 powieści, w sumie napisał ich ponad 70.
Debiutował jako trzynastolatek w gazetce szkolnej, gdzie opublikował swoje
pierwsze opowiadanie.
W wypowiedzi dla prorok.pl Pratchett doradzał
początkującym pisarzom: „Po pierwsze - musisz się nauczyć czytać jak najwięcej.
Musicie wprowadzić do swojego życia gramatykę, ortografię i interpunkcję.
Musicie dokładnie studiować to, co czytaliście, żeby wiedzieć, jak autorzy
osiągnęli efekt. A jeżeli ja to potrafię - każdy sobie poradzi.”
Oprócz specyficznego stylu, jego powieści wyróżniają się
mnogością przypisów (czasami wręcz wielopoziomowych), w większości przypadków brakiem
podziału na rozdziały (mawiał: „życie nie dzieje się w rozdziałach”), imiona
bohaterów i nazwy miejsc są często aluzjami do ludzi i rzeczy w realnym świecie.
Mówił: „Pisanie jest dla mnie jak praca w biurze. Każdy kolejny dzień to nowe obowiązki. Teraz pomaga mi przy tym córka, więc to wszystko wygląda inaczej niż przed laty. Wtedy po prostu siadałem przed komputerem i pisałem.”
Mówił: „Pisanie jest dla mnie jak praca w biurze. Każdy kolejny dzień to nowe obowiązki. Teraz pomaga mi przy tym córka, więc to wszystko wygląda inaczej niż przed laty. Wtedy po prostu siadałem przed komputerem i pisałem.”
Nie lubił
pisać opowiadań: „Płacę za nie krwią. Opowiadania nie pozwalają się rozwinąć,
zagłębić się w detale, zbudować wszystkiego, co istotne wokół głównego wątku.
Ale czasami w mojej głowie pojawia się jakiś pomysł i zdaję sobie sprawę z
tego, że to idealny materiał na krótki tekst. To zależy od chwili – tak samo
jak czasami piszę powieści dla dorosłych, a czasami dla młodzieży. To nie jest
wykalkulowane.”
Tłumacz Piotr W. Cholewa wspomina dla wp.pl pracę nad
powieściami Pratchetta: „Szczerze powiem, że gdyby nie koledzy z Anglii, to bym
sobie nie poradził, bo część z nich odnosiła się do rzeczy u nas mało znanych.
Było wiele nawiązań do filmów czy zespołów muzycznych. Tu szczególnie było mi
trudniej, bo on był o pokolenie starszy ode mnie. Także niektóre filmy kultowe
w Anglii, nie miały aż takiego statusu u nas. Miał też wiele odniesień do
kultury masowej.”
Źródła: wikipedia, prorok.pl, gazetaprawna.pl, wp.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz