piątek, 27 lipca 2012

James Joyce

Pewnego dnia odwiedził James Joyce'a przyjaciel i zastał wielkiego pisarza z głową na biurku, w pozie najgłębszej rozpaczy.
- James, co się stało? - spytał przyjaciel. - Chodzi o pracę?
Joyce przytaknął, nie podnosząc nawet głowy. Oczywiście, że chodzi o pracę. Czyż nie jest tak zawsze?
- Ile słów dziś wymyśliłeś? - naciskał przyjaciel.
Joyce (wciąż w rozpaczy, wciąż leżąc na biurku):
- Siedem.
- Siedem? Ależ, James, jak na ciebie, to świetnie!
- Owszem - przytaknął Joyce, unosząc głowę. - Chyba tak... ale nie wiem, w jakiej idą kolejności!


Podobno James Joyce pisał "Ulissesa" 8 lat a "Finneganów tren" aż 17 !!!!!

czwartek, 19 lipca 2012

Moje Miasto - konkurs

 Wydawnictwo Astrum z Wrocławia zorganizowało Ogólnopolski Konkurs Literacki 2012 pt. "Moje miasto" na powieść i opowiadanie:
Powieść (do 100 stron) Nagrodą główną jest jednorazowa publikacja zwycięskiej pracy na podstawie umowy autorskiej, podpisanej z Organizatorem, w której autorowi będzie przysługiwać 8% prowizji od rzeczywistej ceny sprzedaży netto książki. Laureat otrzyma także pięć egzemplarzy wydrukowanej książki.
Opowiadanie (do 28 stron) Nagrodą główną jest jednorazowa publikacja zwycięskiej pracy na podstawie umowy autorskiej, podpisanej z Organizatorem, w której autorowi będzie przysługiwać 8% prowizji od rzeczywistej ceny sprzedaży netto książki. Laureat otrzyma także pięć egzemplarzy wydrukowanej książki. Termin nadsyłania prac do 31 grudnia 2012r. Mamy dużo czasu! 

czwartek, 12 lipca 2012

Konkurs na opowiadanie kryminalne

Miasto Wrocław i Wydawnictwo EMG zapraszają do udziału w konkursie literackim na opowiadanie kryminalne lub sensacyjne z Wrocławiem w tle (lub szkic opowiadania). Nagrodą jest udział w Kryminalnych Warsztatach Literackich, które odbędą się we Wrocławiu w dniach 16-20 października 2012, w ramach Międzynarodowego Festiwalu Kryminału Wrocław 2012. Termin zgłoszeń mija 31 sierpnia 2012 roku.
Objętość opowiadania nie może przekraczać 27 000 znaków ze spacjami, tj piętnastu stron znormalizowanego maszynopisu. Szkic opowiadania: nie mniej niż 3600 znaków ze spacjami i nie więcej niż 9000 znaków ze spacjami. Szkic powinien zawierać: pomysł fabuły, zarysowane postaci bohaterów, określone miejsce i czas akcji.
Strona konkursu: http://www.portalkryminalny.pl/content/view/3934/
Do dzieła!

środa, 4 lipca 2012

Pomysł na start-up? – platforma self-publishingowa!


Poniżej przedstawiam tekst na temat self-publishingu udostępniony przez firmę Montrilo. Jest to wywiad ze współwłaścicielem portalu wydaje.pl
 
Ostatnio na temat self-publishingu robi się w Polsce coraz głośniej. Istotą samo wydawania jest wolność wyboru. Autor ma wolny wybór jeżeli chodzi o proces publikacji i promocji swojej książki, natomiast czytelnik sam decyduje, bez pomocy wydawcy, czy dana książka jest dobra czy nie. Nasuwa się więc pytanie - czy platforma self-publishingowa to dobry pomysł na własny internetowy biznes? O swoich doświadczeniach z self-publishingiem opowiada Ahsan Ridha Hassan.
Jaka jest historia powstania i skąd zrodził się pomysł na stworzenie platformy self-publishingowej?
- Ponad 3 lata temu zastanawiałem się nad własnym biznesem i szukałem niszy. Mój starszy brat podpowiedział mi, żebym zajął się branżą, która wiąże się z moją pasją. Uwielbiam pisać, więc wybór był dość prosty. Poczytałem również w kilku amerykańskich serwisach dotyczących branży wydawniczej o self-publishingu. W Polsce nie było serwisów tego typu. Rozpisałem plan i zacząłem działać sam. Najpierw stworzyłem 2 serwisy, nazwijmy je beta, aż w końcu, po podjęciu współpracy z Tomkiem Kacałą i Arturem Rakiem powstało Wydaje.pl
Skąd mieliście kapitał  na start i rozwój? Czy finansowaliście serwis tylko własnymi środkami? (Korzystaliście z funduszy venture capital lub z pomocy aniołów biznesu?)
- Przez długi czas pokrywaliśmy koszty związane z utrzymaniem serwisu z własnych środków. Wydaje.pl wymagało jednak (i wciąż wymaga) dużego tempa rozwoju, a co za tym idzie, większych nakładów środków finansowych. Udało nam się pozyskać inwestora. Powoli kierujemy się w stronę punktu rentowności.
Na czym zarabia portal Wydaje.pl? Jak wyglądają najnowsze statystyki?
- Jeżeli chodzi o statystyki to liczby ciągle rosną, z czego jesteśmy zadowoleni. Obecnie portal zrzesza ponad 2 000 użytkowników zarejestrowanych, natomiast w serwisie jest również wielu użytkowników którzy kupują książki bez rejestracji. Jeśli chodzi o statystyki sprzedaży ebooków to w maju b.r. odnotowaliśmy ponad dwudziesto-ośmio krotny wzrost sprzedanych książek w porównaniu do roku ubiegłego. Średnio wydajemy również ok 80-100 ebooków miesięcznie. Na czym zarabia portal? Portale self-publishingowe zarabiają na pośrednictwie w sprzedaży ebooków. Wydaje.pl oferuje autorowi książki atrakcyjną ofertę, bo aż 60-70% ceny książki netto, więc nasz zysk oscyluje w granicy 40-30% sprzedaży. Serwis oferuje również usługę druku na żądanie – można wydrukować swoją książkę papierową już od 10 egzemplarzy oraz usługi wydawnicze, np. korektę czy redakcję.
Czy zainteresowanie waszym portalem zależy od sezonu? (czy sezonowość ma wpływ na wzrost liczby użytkowników na portalu Wydaje.pl?)
- Portal został założony z końcem 2010 roku, w związku z tym mamy krótki czas na wskazanie dokładnego wpływu sezonowości na nasz portal. Obecnie można wyróżnić dwa okresy w roku, które można wyraźnie wydzielić. Sezon jesienno – zimowy to dla nas dobry czas. Zwiększa się liczba chętnych zarówno do wydawania ebooków, jak i liczba użytkowników kupujących u nas książki. 
Do kogo kierujecie swoja ofertę?
- Portal jest kierowany do wszystkich, którzy chcą publikować bez względu na to, czy jest się profesjonalnym pisarzem, ekspertem, twórcą poradników, czy mało znanym debiutantem. Publikować można wszystko - począwszy od nowelek, opowiadań itp., a kończąc na pracach naukowych. Sam proces publikowania twórczości w postaci ebooka na Wydaje.pl, przebiega za pomocą kilku prostych kroków, co zachęca wszystkich piszących - którzy mają pomysł na siebie, na swoją twórczość ale są bez szans na dotarcie do wydawcy – do publikacji własnego ebooka.
Czy zainteresowanie użytkowników portalem Wydaje.pl spełnia wasze oczekiwania?
- Tak jak wcześniej powiedziałem portal niedawno powstał i cały czas się rozwija, ale z miesiąca na miesiąc widzimy wzrost zainteresowania naszym portalem, co nas oczywiście cieszy. Self-publishing rozwija się w Polsce coraz szybciej i budzi coraz to większe zainteresowanie wśród autorów i czytelników. Myślę więc, że śmiało możemy powiedzieć, że już na tym etapie jesteśmy zadowoleni zainteresowaniem Wydaje.pl i wierzymy, że poprzez ciągły rozwój, nowe funkcjonalności, użytkowników będzie w dalszym ciągu przybywać.
W self-publishingu bardzo istotna jest promocja oraz budowanie społeczności. Co w związku z tym oferuje Wydaje.pl?
- Wydaje.pl przedstawia autorowi promocje publikacji przebiegającą na dwóch poziomach: poziom Wydaje.pl i poziom autora. Aby wypromować książkę portal korzysta z kilku narzędzi, m.in. określenie kategorii książki, zamieszczenie jej fragmentu, opinie o książce, lista 10 najczęściej kupowanych książek, a także prosty system płatności. Poziom autora to nasze propozycje metod promocji, dzięki którym autor będzie mógł wpływać na popularność i zainteresowanie swoją książką. Podpowiadamy gdzie i w jaki sposób autor może informować o swojej pisarskiej działalności.      
Czym się wyróżnia wasz portal self-publishingowy od konkurencji?
- W naszym serwisie autor może przede wszystkim w łatwy i szybki sposób wydać ebooka i go dystrybuować do największych księgarni internetowych w Polsce – od Empik.com po Nexto.pl. Autor może również wydać ebooka nie tylko w formacie PDF, ale również Mobi i Epub, czyli pod formaty dla e-czytników.
Od konkurencji odróżnia nas również to, że aktywnie wspieramy autora w promocji swojej książki, np. poprzez porady mailingowe, porady na blogu i w serwisie. Autor może również skorzystać z naszych usług wydawniczych, np. korekty lub redakcji, co jest bardzo ważne przy publikacji dzieła.
Oczywiście równie ważnym elementem Wydaje.pl jest społeczność i wszystko co wokół niej się dzieje, czyli np. recenzowanie i ocenianie autorów, konkursy, itd. Dzięki temu autorzy i czytelnicy mają bezpośredni kontakt. 
Planujecie wprowadzenie nowych funkcjonalności do serwisu? (jakie są wasze plany rozwoju?)
- W zasadzie cały czas wprowadzamy kolejne funkcjonalności i ulepszamy istniejące. Bardzo dużo już teraz zostało zrobione przez ostatnie kilka miesięcy, m.in. wprowadzenie druku na żądanie, możliwość ustalania pakietów przez autorów, czy system dystrybucji. Najbliższym większym wdrożeniem będzie kurs elearningowy z creative writingu. Dzięki temu każdy będzie mógł udoskonalać swój warsztat pisarski, przez naukę tego, jak np. tworzyć fabułę, akcję czy bohaterów w utworze literackim.
Czy polski rynek jest już gotowy na self-publishing? (jak oceniacie sytuacje na polskim rynku wydawniczym jeśli chodzi o cyfrowe publikacje?)
- Zacznę od końca pytania, czyli kwestia cyfrowych publikacji. Naszym zdaniem w ciągu ostatniego roku bardzo dużo zmieniło się na lepsze w Polsce – m.in. wielu wydawców przestało korzystać z uciążliwych dla czytelnika zabezpieczeń DRM i obniżyło ceny ebooków. Czytniki wciąż mają dość wysoką cenę, aczkolwiek Kindle’a można kupić za około 400 zł, co jest dobrą kwotą za jeden z najlepszych e-readerów, jaki istnieje na rynku. Co do self-publishingu – od startu Wydaje.pl również zaobserwowaliśmy bardzo duże zmiany na plus. Przede wszystkim zainteresowali się nim debiutanci i autorzy trochę bardziej fachowej literatury czy poradników. Czekamy teraz na krok autorów tradycyjnych, którzy mają swoje grono czytelników i rezygnują ze współpracy z tradycyjnym wydawcą na rzecz samopublikowania. Oczywiście pojawiają się już pierwsi autorzy, którzy idą tą drogą, aczkolwiek to dopiero początek.
Reasumując, zainteresowanie self-publishingiem w Polsce systematycznie rośnie. Nie jest to jeszcze mocno odczuwalny wzrost, jednak zauważyć można, że również w Polsce digitalizacja rynku książki nabiera coraz większego tempa.