Amos Oz w wywiadzie dla "Polityki" opowiada, jak stawał się pisarzem:
"Kiedy byłem małym chłopcem, chciałem zostać pisarzem. Rodzice zabierali
mnie do jerozolimskich kawiarni i obiecywali lody, jeśli tylko będę
cicho w czasie ich rozmów z przyjaciółmi. Wówczas lody były rzadkim
towarem, prawdziwym rarytasem. Te wyjścia nauczyły mnie obserwacji
innych, szpiegowania kawiarnianych bywalców, zwracania uwagi na ubrania,
buty, język ciała. Wtedy też zacząłem wymyślać ich życiowe historie. W
ten sposób zostałem pisarzem."
W wywiadzie dla "Tygodnika Powszechnego" mówi, kim jest pisarz:
"Pisarz bywa kieszonkowcem. Podkrada cudze historie,
domyśla się ich ciągu dalszego, wypełnia ledwo zarysowane kontury
narracji i prowadzi postaci w nieznaną stronę. Kieszonkowiec pracuje
w ludnych miejscach: w kolejce do sklepu, na stadionie piłkarskim, na
lotnisku, na stacji kolejowej, w autobusie, w poczekalni urzędu."
Początek opowieści wymaga od autora zręcznego chwytu, kilku gestów,
zdań, które wprawią narrację w odpowiedni ruch. Jeden z ulubionych
przykładów Oza to „Dama z pieskiem” Czechowa. Gurow bawi się z pieskiem,
choć jego celem jest dama. Ta ostatnia z niejakim zakłopotaniem
zapewnia, że piesek nie gryzie, na co Gurow pyta, czy może mu podać
kość. „Rozpoczynanie każdej niemal opowieści – powiada Oz – jest właśnie
taką kością, służącą do obłaskawienia pieska”. Nie może to być kość
niezgody. Przypomina to sytuację, w której przysiadamy się w restauracji
do obcej osoby. Nic o niej nie wiemy, nie znamy listy jej ulubionych
lektur, nie wiemy, co za chwilę zamówi, a na domiar złego w pobliżu nie
ma żadnego pieska. Wiadomo tylko, że właśnie z tą osobą musimy zjeść
kolację...
Źródła: http://www.polityka.pl/kultura/rozmowy/1509786,1,pisarz-amos-oz-dla-politykapl.read
http://tygodnik.onet.pl/33,0,57561,kogo_kocha_amos_oz,artykul.html
Każdy człowiek ma potrzebę opowiadania różnych historii. Nie każdy lubi je jednak zapisywać. Ten blog jest dla tych, którzy marzą o pisaniu i chcieliby kiedyś zobaczyć swoją książkę w druku albo przynajmniej opowiadanie w jakimś periodyku. Wszystko przed nami. Ja też o tym marzę. Dlatego zbieram tutaj materiały potrzebne do pisania: cenne porady, książki o pisaniu wydane w Polsce, wydawnictwa w których jest szansa dla debiutantów itd. Czas na spełnienie swoich marzeń. Zapraszam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz